
Książka Umberto Eco "Cmentarz w Pradze" wywołała sporo ambiwalentnych odczuć we mnie. Wegetariance i humanistce, za jaką siebie uważam, trudno było czytać tę powieść z wielu powodów. Początki czytania były bardzo trudne. Książka wydawała się nudna, okraszona zbyt suto niepotrzebnymi opisami potraw (łącznie z patroszeniem zwierzyny, co dla wegetarianki stanowi torturę niesamowitą..), detalami wyglądu...