
Jestem - jak sądzę dożywotnio - fanką "Archiwum X", co w sumie zaczęło się wcześniej od niesamowitego "Miasteczka Twin Peaks". Tajemnice, las, pogoń za nieznanym, niemożliwość do oszacowania podejrzanego i wreszcie tęgie umysły, które wychodzą temu naprzeciw. Prawdopodobnie z tego samego powodu uwielbiałam Dr. House'a, który z kolei fascynował swoim sposobem myślenia i rozpracowywania zagadek medycznych....