środa, 24 grudnia 2014

Nie wszystko złoto, co lśni. "Wszystko, co lśni" Eleanor Catton

  Młoda, uśmiechnięta, skromnie ubrana dziewczyna opowiada o swojej książce i sprawia wrażenie kogoś, kogo mogłabym polubić. Gdy mówi o tej jedynej w swoim rodzaju perspektywie zdobywcy górskich szczytów, który zasłużył na widok krajobrazu, jaki rozpościera się z góry, w przeciwieństwie do turystów, którzy mogli wykupić lot helikopterem na ten sam szczyt, jestem już o tym przekonana.

  Eleanor Catton, bo o niej mowa, niewątpliwie zasłynęła jako najmłodsza pisarka, która zdobyła Bookera, a także jako nietypowa w dzisiejszych czasach krótkiej i treściwej komunikacji, twórczyni fabuły, dłuższej niż dwieście stron. Oddać do rąk czytelnika powieść przekraczającą objętością dziewięćset stron wymaga nie lada odwagi, a jednak Catton udowodniła, że nawet przy takiej ilości stron, można czytelnika permanentnie zauroczyć.

Eleanor Catton (źródło zdjęcia)


Zdobycze podróżników
 
 Gdy wyprawy zamorskie prowadziły do kompletowania map świata i wzbogacania co zamożniejszych krajów o nowe kolonie, ziemie, którym nadawano nowe nazwy, miały swoich pierwotnych mieszkańców. Tak łatwo można było o nich zapomnieć, szczególnie gdy "zdobyte" ziemie były złotodajne, a ich dotychczasowi mieszkańcy dawali się bezproblemowo oszukiwać nowym rządzącym. Nowa Zelandia wybroniła się przed pierwszym zdobywcą, który dopłynął do jej brzegów w 1642 roku, ale nieco ponad sto dwadzieścia lat później Maorysi zostali zepchnięci na drugi plan, gdy James Cook skolonizował ich ziemie. Gdy okazało się jak są one złotodajne, liczba mieszkańców i żądnych przygód mężczyzn, zwiększała się coraz gwałtowniej. 

  Wraz z mężczyznami pojawiały się również kobiety. W połowie XIX wieku jest już tutaj cały mikro świat stworzony na potrzeby poszukiwaczy złota. To ich przybycie na wyspy było bezpośrednim powodem powstawania miast i miasteczek, a w nich hoteli, banków i miejsc rozrywki. To wszystko można bardzo dokładnie sobie wyobrazić w trakcie lektury powieści Wszystko, co lśni, ponieważ Catton dołożyła starań, by nie tylko oddać ducha tamtej epoki, ale dokładnie odwzorować takie miasteczko, zasady działania banku, czy konkurencję miejscowych notabli.


Przypadkowe położenie gwiazd

  Ponieważ mowa o czasach męskich, drugiej połowie wieku XIX, wieku patriarchatu i męskiej władzy, gdy kobiety, cóż, co najwyżej mogły być żonami, słabo opłacanymi nauczycielkami bądź odpłatnymi nałożnicami, przeważająca większość bohaterów w powieści Catton to mężczyźni. Już na pierwszych stronicach spotykamy ich aż trzynastu, zebranych w palarni hotelu Korona, gdy debatują nad tajemniczymi wydarzeniami pewnej dziwnej, brzemiennej w skutki nocy. Owej nocy zaginął bez śladu pewien wyjątkowo uzdolniony poszukiwacz złota, miejscowa prostytutka próbowała popełnić samobójstwo, a przybyły na wyspę polityk odkryje zwłoki w pustym domku. Domku, który jednak nie był taki pusty, jak to się na początku wydawało.

 Niespotykany przypadek? Ogromny zbieg okoliczności? A może to gwiazdy w tym maczały palce? Może niektórzy ludzie musieli się spotkać, ich ścieżki musiały się przeciąć? Być może. A być może otrzymasz drogi czytelniku kawał świetnej prozy, w której położenie gwiazd w ogóle cię nie zainteresuje, ale za to losy jej bohaterów, już jak najbardziej. Związek, ten ledwie dostrzegalny, gdy omija się szczegółowy zapis faz księżyca i położenia gwiazd, to coraz krótsze rozdziały, dostosowane do długości poszczególnych faz księżyca. Wraz z powolnym zanikaniem księżyca tempo akcji przyspiesza i cała zagadka znajduje rozwiązanie.


Złoto, magia i miłość

 Podzielona na dwanaście części powieść nawiązuje do dwunastu znaków zodiaku, dwunastu mężczyzn spotyka przyszły poszukiwacz złota, Walter Moody, po swoim przybycie do Hokitika, jest zatem dwunastka liczbą patronującą całości. Wiara w przepowiadanie przeszłości, wiara w możliwość czytania z gwiazd, z kart, ze szklanej kuli, seanse spirytystyczne to jedna z wielu cech omawianej epoki, nie bez powodu zatem i w powieści Catton magia będzie miała jakiś wpływ na losy przewijających się przez nią postaci. 

  Jak z każdą ślepą siłą, ten wpływ będzie przypadkowy i nieprzejednany. Jedni się wzbogacą, inni na zawsze będą mieć pusty trzos. Jedni będą podatni na nałóg, po innych narkotyk nie zostawi nawet śladu. Innych znowu spotka dziwna, choć potężna w działaniu miłość. Odczytywany z gwiazd związek jednej postaci z drugą może przynieść odpowiedź na temat ich losów, ale zdecydowanie ciekawiej jest odczytywać ich historię dzięki fabule stworzonej przez autorkę.


Krótko mówiąc..

To świetna powieść. Taka do czytania jednym tchem, wbrew jej objętości. Dobrze skonstruowana fabularnie, świetnie poprowadzona narracyjnie, do tego, ze wspaniałym tłem epokowym. Właściwie, co tu można dodać więcej? Może nie zaliczę jej do kategorii "moja książka roku", ale gdybym tworzyła swoją subiektywną tegoroczną dziesiątkę najlepszych tytułów, miałaby spore szanse, by znaleźć się na liście.




Wszystko, co lśni, Eleanor Catton, przełożył Maciej Świerkocki, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2014

6 komentarzy:

  1. Swietna rekomendacja. A myslalam, ze juz nic nie chce w tym roku, a znowu chce;)
    Serdecznosci przesylam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, to będzie idealna na zakończenie roku ;-) cieszę się, że Cię zachęciłam :-)

      Usuń
    2. W tym roku pewnie nie dotrze, ale w przyszlym juz na pewno :)

      Usuń
    3. Fakt, w sumie zostało już tylko kilka dni, ja po prostu jestem myślami jeszcze w listopadzie ;-) a tu za chwilę styczeń...

      Usuń
  2. Sporo bardzo pozytywnych opinii zachęca do przeczytania... tło epokowe, o którym piszesz przyciąga mnie chyba najbardziej.
    Mam zamiar ograniczyć kupowanie książek, ale może w bibliotece będzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo wiesz, to książka dość uniwersalna i sądzę, że może się każdemu spodobać. Potrafi zainteresować :-)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz, cenię sobie każdą uwagę odnośnie wpisu i jego zawartości.

Uprzejmie proszę o nieskładanie mi życzeń świątecznych, ponieważ ich nie obchodzę.

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Autorzy

A.S.Byatt Adam Bahdaj Adriana Szymańska Agata Tuszyńska Agatha Christie Agnieszka Jucewicz Agnieszka Topornicka Agnieszka Wolny-Hamkało Alan Bradley Albert Camus Aldona Bognar Alice Hoffman Alice Munro Alice Walker Alona Kimchi Andrew Mayne; tajemnica Andrzej Dybczak Andrzej Markowski Andrzej Stasiuk Ann Patchett Anna Fryczkowska Anna Janko Anna Kamińska Anna Klejznerowicz Anne Applebaum Anne B. Ragde Anton Czechow Antoni Libera Asa Larsson Augusten Burroughs Ayad Akhtar Barbara Kosmowska Bob Woodward Boel Westin Borys Pasternak Bruno Schulz Carl Bernstein Carol Rifka Brunt Carolyn Jess- Cooke Charlotte Rogan Christopher Wilson Colette Dariusz Kortko David Nicholls Diane Chamberlain Dmitrij Bogosławski Dorota Masłowska Edgar Laurence Doctorow Eduardo Mendoza Egon Erwin Kisch Eleanor Catton Elif Shafak Elżbieta Cherezińska Emma Larkin Eshkol Nevo Ewa Formella Ewa Lach Francis Scott Fitzgerald Frank Herbert Franz Kafka Gabriel Garcia Marquez Gaja Grzegorzewska Greg Marinovich Grzegorz Sroczyński Guillaume Musso Gunnar Brandell Haruki Murakami Henry James Hermann Hesse Hiromi Kawakami Honore de Balzac Ignacy Karpowicz Igor Ostachowicz Ilona Maria Hilliges Ireneusz Iredyński Iris Murdoch Irvin Yalom Isaac Bashevis Singer Ivy Compton - Burnett Jacek Dehnel Jakub Ćwiek Jan Balabán Jan Miodek Jan Parandowski Jerome K. Jerome Jerzy Bralczyk Jerzy Krzysztoń Jerzy Pilch Jerzy Sosnowski Jerzy Stypułkowski Jerzy Szczygieł Joanna Bator Joanna Fabicka Joanna Jagiełło Joanna Łańcucka Joanna Marat Joanna Olczak - Ronikier Joanna Olech Joanna Sałyga Joanna Siedlecka Joanne K. Rowling Joao Silva Jodi Picoult John Flanagan John Green John Irving John R.R. Tolkien Jonathan Carroll Jonathan Safran Foer Joseph Conrad Joyce Carol Oates Judyta Watoła Juliusz Słowacki Jun'ichirō Tanizaki Karl Ove Knausgård Katarzyna Boni Katarzyna Grochola Katarzyna Michalak Katarzyna Pisarzewska Kawabata Yasunari Kazuo Ishiguro Kelle Hampton Ken Kesey Kornel Makuszyński Krystian Głuszko Kurt Vonnnegut Larry McMurtry Lars Saabye Christensen Lauren DeStefano Lauren Oliver Lew Tołstoj Lisa See Liza Klaussmann Maciej Wasielewski Maciej Wojtyszko Magda Szabo Magdalena Tulli Maggie O'Farrel Majgull Axelsson Małgorzata Gutowska - Adamczyk Małgorzata Musierowicz Małgorzata Niemczyńska Małgorzata Warda Marcin Michalski Marcin Szczygielski Marcin Wroński Marek Harny Marek Hłasko Maria Ulatowska Marika Cobbold Mariusz Szczygieł Mariusz Ziomecki Mark Haddon Marta Kisiel Mathias Malzieu Mats Strandberg Matthew Quick Melchior Wańkowicz Michaił Bułhakow Milan Kundera Mira Michałowska (Maria Zientarowa) Natalia Rolleczek Nicholas Evans Olga Tokarczuk Olgierd Świerzewski Oriana Fallaci Patti Smith Paulina Wilk Paullina Simons Pavol Rankov Pierre Lemaitre Piotr Adamczyk Rafał Kosik Richard Lourie Rosamund Lupton Roy Jacobsen Ryszard Kapuściński Sabina Czupryńska Sara Bergmark Elfgren Sarah Lotz Serhij Żadan Siergiej Łukjanienko Sławomir Mrożek Stanisław Dygat Stanisław Ignacy Witkiewicz Stanisław Lem Sue Monk Kidd Suzanne Collins Sylvia Plath Szczepan Twardoch Tadeusz Konwicki Terry Pratchett Tomasz Lem Tore Renberg Tove Jansson Trygve Gulbranssen Umberto Eco Vanessa Diffenbaugh Virginia C. Andrews Vladimir Nabokov Wiech William Shakespeare William Styron Wioletta Grzegorzewska Wit Szostak Witold Gombrowicz Wladimir Sorokin Wojciech Tochman Zofia Chądzyńska Zofia Lorentz Zofia Posmysz

Popularne posty

O mnie

Moje zdjęcie
Nie lubię kawy na wynos: zawsze się oparzę i obleję. Maniakalnie oglądam "Ranczo" i jeszcze "Brzydulę".Uwielbiam zimę. I wiosnę. I jesień. I deszcz. Lubię ludzi. Kocham zwierzęta. Czytam, więc wmawiam sobie, że myślę.