Szaleństwo to jest coś co jest jednocześnie niebezpieczne i pociągające.
Szaleństwo dziś ma już znacznie pozytywniejsze konotacje niż stulecie temu. Zresztą już w Hamlecie jest mowa o szaleństwie, w którym jest metoda. Dlatego dziś.. Człowiek szalony to po trosze dziwak, po trosze ktoś z charyzmą, po trosze wariat.
Ciekawe ile we mnie charyzmy, a ile choroby psychicznej. Bo że mi kompletnie odbiło na pewnej wyprzedaży to ja wiem i bez podręcznika chorób.. Biorąc pod uwagę współczesne możliwości i epokę czytników e-booków to że ja raz kupuję tyle książek, dwa, jeżdżę na wakacje z walizkami pełnymi książek powinno być już wpisane w ICD 10..
Zatem.. takie są owoce mojego szaleństwa:
Na część tych książek od dawna ostrzyłam sobie zęby, jak chociażby na autobiografię Doris Lessing Pod skórą, czy zbiór opowiadań Williama Styrona, Trzech muszkieterów zaś od dawna po prostu chciałam mieć, więc jak była okazja to trzeba było z niej skorzystać :D a część.. kiedyś się interesowałam, ale szkoda było wydać 30zł za sztukę, bo nie do końca byłam pewna zawartości, więc teraz z okazji wyprzedaży dałam im szansę :)
A ten skromny stosik dostałam z wymiany na LC :) Baaardzo korzystnej dla mnie wymiany :D
Cały ten zbiór to wspomnień czar, książki dzieciństwa i wczesnej młodości. Ich zakup ciągle odkładałam bo coś za każdym razem innego wpadało mi w łapki. Dlatego gdy zaproponowano mi je na wymianę za Nadzieję, Atrofię, Kolory tamtego lata i Czy ten rudy kot to pies nie wahałam się nawet chwili :)
Czyżby Weltbild???:P Imponująco:)
OdpowiedzUsuńtak Weltbild ;) plus jedna z Niebieskiej Studni, jeszcze tańsza bo za 9,00 zł ;)
Usuńo rety! i ty tyle książek sama uniosłaś? ;) szalona ;)
OdpowiedzUsuń"Zosia samosia" to mój ulubiony wierszyk ;)
Usuń