wtorek, 3 lipca 2012

"W kleszczach lęku" Henry'ego Jamesa

Henry James to jeden z tych pisarzy, po których sięgam odruchowo, czasami nie do końca zastanawiając się nad tym, co dana lektura może mi przynieść. Po Portrecie damy i Domu na placu Waszyngtona spodziewałam się kolejnego arcydzieła, które mnie zachwyci i wpisze się na listę "ulubione". Cóż, nie tylko, że nie zachwyciło, to jeszcze tęsknym okiem zerkałam na książkę Cherezińskiej Korona śniegu i krwi. Ale ćwiczę ostatnio moją silną, (choć raczej słabą..) wolę i staram się czytać jak sobie zaplanowałam. A że byłam w trakcie lektury W kleszczach lęku, gdy odebrałam książkę Cherezińskiej, postanowiłam skończyć lekturę i dopiero rozpocząć nową, (którą już lekko ugryzłam podczas dzisiejszej trudnej podróży do pracy). Zatem ćwiczenie było niejako podwójne.. I udało się :)

W kleszczach lęku to przykład powieści gotyckiej, która mogłaby być naprawdę niezwykłą lekturą z dreszczykiem gdyby nie.. Hm, nie mam do końca pewności, czy przekład trochę nie zawinił. Pewne sformułowania, kłuły mnie w oczy okrutnie.. (jak np. nagminnie używane przez tłumacza "w każdym bądź razie" grr). Zaczyna się niesamowicie. W wigilię Bożego Narodzenia grupa ludzi zbiera się wokół kominka i raczy się historiami z dreszczykiem. Jednym z uczestników jest Douglas, który postanawia podzielić się z grupą słuchaczy prawdziwą historią, historią, której zapiski otrzymał od swojej znajomej, a która już nie żyła od 20 lat. Samo to już zawiera w sobie jakiś dreszczyk, ale dodatek, w postaci udziału dzieci w całej historii zaostrza apetyt już maksymalnie. W tym punkcie byłam najbardziej zainteresowana historią. Douglas zaczyna czytać zapiski i wtedy narrację przejmuje nieznana nam z imienia młoda guwernantka, która podejmuje się opieki nad dwójką dzieci - chłopcem lat 10 Milesem i dziewczynką, lat 8, Florą. Oboje są sierotami, nad którymi odpowiedzialność przejął ich wuj. Wuj jednak nie jest zainteresowany opiekowaniem się dziećmi, dlatego trzyma je w oddaleniu od siebie, w pięknym domu na wsi, na którą to wieś posyła właśnie naszą guwernantkę. Guwernantka po przybyciu na miejsce jest zauroczona jego urodą, otaczającą dom przyrodą i pięknem. Ale już od początku czuje się nieswojo i ma dziwne przeczucia. Najpierw poznaje Florę, która wydaje się jej z gruntu przemiła i słodka. Miles, który jeszcze przebywał w szkole, wrócił do domu dopiero następnego dnia. W tym czasie nasza bohaterka mogła zapoznać się nieco z domem i ze służbą. Wszystko zapowiadało ciekawy czas spędzony razem z dziećmi, powrót Milesa odbył się również z miłej atmosferze i guwernantka zaczynała powoli odczuwać ulgę.  Trwało to krótko, ponieważ otrzymuje list od swojego pracodawcy, wraz z nieczytanym listem ze szkoły Milesa, którym to listem wuj dzieci każe się jej zająć. W liście tym kobiet odkrywa ze zdumieniem, że chłopca wydalono ze szkoły, choć nie podano żadnych konkretnych powodów tego wydalenia. Zadziwiające jest dla niej, że chłopiec tak grzeczny i uroczy został wyrzucony ze szkoły. Kolejnym niepokojącym zjawiskiem jest odkrycie, że wokół dzieci kręci się jakiś dziwny mężczyzna, który jest nimi najwyraźniej bardzo zainteresowany. Próba konfrontacji z nim kończy się na niczym, ponieważ mężczyzna po prostu znika z miejsca, gdzie stał. Od tego momentu ilość dziwnych zjawisk, a także bardzo dziwnych zachowań obojga dzieci zacznie narastać, a zakończenie.. A nie, nie będę zdradzać ;) Jest niewątpliwie zaskakujące, bo tego się nie spodziewałam.

Lubię historie o duchach, jakieś pełne grozy i tajemniczości. Niewątpliwie mają coś w sobie i chętnie po nie sięgam. Ale skłamałbym mówiąc, że W kleszczach lęku to udana powieść grozy.

W kleszczach lęku, Henry James, Prószyński i S-ka, Warszawa 2012

2 komentarze:

  1. Nie czytałam nic Henry'ego Jamesa. A chciałabym, zwłaszcza "Portret damy". Więc najpierw tego właśnie poszukam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szukaj, szukaj :D Może akcja u niego nie jest zapierająca dech w piersi, ale za to portrety psychologiczne kreśli wprost wyśmienite :D

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz, cenię sobie każdą uwagę odnośnie wpisu i jego zawartości.

Uprzejmie proszę o nieskładanie mi życzeń świątecznych, ponieważ ich nie obchodzę.

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Autorzy

A.S.Byatt Adam Bahdaj Adriana Szymańska Agata Tuszyńska Agatha Christie Agnieszka Jucewicz Agnieszka Topornicka Agnieszka Wolny-Hamkało Alan Bradley Albert Camus Aldona Bognar Alice Hoffman Alice Munro Alice Walker Alona Kimchi Andrew Mayne; tajemnica Andrzej Dybczak Andrzej Markowski Andrzej Stasiuk Ann Patchett Anna Fryczkowska Anna Janko Anna Kamińska Anna Klejznerowicz Anne Applebaum Anne B. Ragde Anton Czechow Antoni Libera Asa Larsson Augusten Burroughs Ayad Akhtar Barbara Kosmowska Bob Woodward Boel Westin Borys Pasternak Bruno Schulz Carl Bernstein Carol Rifka Brunt Carolyn Jess- Cooke Charlotte Rogan Christopher Wilson Colette Dariusz Kortko David Nicholls Diane Chamberlain Dmitrij Bogosławski Dorota Masłowska Edgar Laurence Doctorow Eduardo Mendoza Egon Erwin Kisch Eleanor Catton Elif Shafak Elżbieta Cherezińska Emma Larkin Eshkol Nevo Ewa Formella Ewa Lach Francis Scott Fitzgerald Frank Herbert Franz Kafka Gabriel Garcia Marquez Gaja Grzegorzewska Greg Marinovich Grzegorz Sroczyński Guillaume Musso Gunnar Brandell Haruki Murakami Henry James Hermann Hesse Hiromi Kawakami Honore de Balzac Ignacy Karpowicz Igor Ostachowicz Ilona Maria Hilliges Ireneusz Iredyński Iris Murdoch Irvin Yalom Isaac Bashevis Singer Ivy Compton - Burnett Jacek Dehnel Jakub Ćwiek Jan Balabán Jan Miodek Jan Parandowski Jerome K. Jerome Jerzy Bralczyk Jerzy Krzysztoń Jerzy Pilch Jerzy Sosnowski Jerzy Stypułkowski Jerzy Szczygieł Joanna Bator Joanna Fabicka Joanna Jagiełło Joanna Łańcucka Joanna Marat Joanna Olczak - Ronikier Joanna Olech Joanna Sałyga Joanna Siedlecka Joanne K. Rowling Joao Silva Jodi Picoult John Flanagan John Green John Irving John R.R. Tolkien Jonathan Carroll Jonathan Safran Foer Joseph Conrad Joyce Carol Oates Judyta Watoła Juliusz Słowacki Jun'ichirō Tanizaki Karl Ove Knausgård Katarzyna Boni Katarzyna Grochola Katarzyna Michalak Katarzyna Pisarzewska Kawabata Yasunari Kazuo Ishiguro Kelle Hampton Ken Kesey Kornel Makuszyński Krystian Głuszko Kurt Vonnnegut Larry McMurtry Lars Saabye Christensen Lauren DeStefano Lauren Oliver Lew Tołstoj Lisa See Liza Klaussmann Maciej Wasielewski Maciej Wojtyszko Magda Szabo Magdalena Tulli Maggie O'Farrel Majgull Axelsson Małgorzata Gutowska - Adamczyk Małgorzata Musierowicz Małgorzata Niemczyńska Małgorzata Warda Marcin Michalski Marcin Szczygielski Marcin Wroński Marek Harny Marek Hłasko Maria Ulatowska Marika Cobbold Mariusz Szczygieł Mariusz Ziomecki Mark Haddon Marta Kisiel Mathias Malzieu Mats Strandberg Matthew Quick Melchior Wańkowicz Michaił Bułhakow Milan Kundera Mira Michałowska (Maria Zientarowa) Natalia Rolleczek Nicholas Evans Olga Tokarczuk Olgierd Świerzewski Oriana Fallaci Patti Smith Paulina Wilk Paullina Simons Pavol Rankov Pierre Lemaitre Piotr Adamczyk Rafał Kosik Richard Lourie Rosamund Lupton Roy Jacobsen Ryszard Kapuściński Sabina Czupryńska Sara Bergmark Elfgren Sarah Lotz Serhij Żadan Siergiej Łukjanienko Sławomir Mrożek Stanisław Dygat Stanisław Ignacy Witkiewicz Stanisław Lem Sue Monk Kidd Suzanne Collins Sylvia Plath Szczepan Twardoch Tadeusz Konwicki Terry Pratchett Tomasz Lem Tore Renberg Tove Jansson Trygve Gulbranssen Umberto Eco Vanessa Diffenbaugh Virginia C. Andrews Vladimir Nabokov Wiech William Shakespeare William Styron Wioletta Grzegorzewska Wit Szostak Witold Gombrowicz Wladimir Sorokin Wojciech Tochman Zofia Chądzyńska Zofia Lorentz Zofia Posmysz

Popularne posty

O mnie

Moje zdjęcie
Nie lubię kawy na wynos: zawsze się oparzę i obleję. Maniakalnie oglądam "Ranczo" i jeszcze "Brzydulę".Uwielbiam zimę. I wiosnę. I jesień. I deszcz. Lubię ludzi. Kocham zwierzęta. Czytam, więc wmawiam sobie, że myślę.